Is it a monster?

A premiera 'Wilkołaka' już w ten piątek ^^

52.8

Why so serious?

Dzień Kota

Zupełnie przypadkiem okazało się, że odwiedziłam Gosię (i jej koty) w międzynarodowy dzień kota :>

17.02.2010

bokeh

Pierwsze bokeh - wyszło trochę kanciaste :>

Warsztaty

Warsztaty z filcowania wełny (na mokro), organizowane przez Stację Plastyczną.

Moje kulki wyszły trochę zbyt miękkie, ale i tak jestem z nich dumna :>

52.7

Agata :)

Facity

To pierwsza notka na tym blogu, która będzie zawierała stanowczo więcej tekstu niż zdjęć, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz :>

Chciałam podzielić się ze wszystkimi ewentualnie zainteresowanymi projektem, na który natrafiłam w sieci. Projekt nosi dumną nazwę Facity i jest czymś w rodzaju twarzoksiążki ;D

Polega on na tym, by przez sześć miesięcy robić portrety różnych ludzi ze swojego miasta - minimum to jedna fotka w tygodniu. Wszystkie zdjęcia muszą być wykonane według ściśle określonych zasad, podanych na stronie. Autorom pomysłu chodzi o to, by fotki były jak najbardziej naturalne - naturalne oświetlenie, białe tło, minimum makijażu i obróbki. Na zdjęciu ma być widoczna sama twarz, bez włosów.

Mają wyglądać mniej więcej tak:

Na stronie Facity jest zresztą tutorial, który baardzo dokładnie wyjaśnia jak zrobić takie zdjęcie. Informuje też, że najlepiej użyć do tego aparatu canon eos 40d lub podobnego, haha ;)

Piszę o tym dlatego, że Polska ma wyjątkowo małą reprezentację. W projekcie uczestniczy jeden fotograf z Kołobrzegu i jeden z Bielsko-Białej. Trzeba poprawić ten wynik!

Facity Manifest

Agatka

EDIT: Mam wrażenie, że niezależnie od tego w którym punkcie pokoju się znajduję, oczy z pierwszego zdjęcia patrzą na mnie, delikatnie mówiąc, z dezaprobatą... oO

EDIT2: Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale uwielbiam bawić się oczami Agatki. Są fantastyczne :D

'ello, it is I :>

Mała wprawka przed jutrem :>

52.6

Podziel się palcem!

Samotność w Warszawie

i gołębiany chaos :)