niedziela, 25 października 2009

Warszawa nocą




No, wczesną nocą ;)

2 komentarze:

  1. Nawet nie wiesz koleżanko, ale pięknie złapałaś zjawisko, które w fotografii nazywa się zazwyczaj Twilight. Chodzi o moment dnia, kiedy światło naturalne dorównuje siłą sztucznemu. Gratulacje:).

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję :)
    Gdybym wtedy wiedziała co robię, to pękałabym z dumy, ale że nie wiedziałam, to pękać mi nie wypada ;)

    OdpowiedzUsuń